Ostatnio jestem bardzo zajęta.. Głównie szukaniem pracy.. a to, jak się okazało, jest bardzo trudne..
Dzisiaj byłam szukać na własną rękę.. może coś z tego wyjdzie. Bo Urząd dla mnie nic nie ma..
2 tygodnie w ratach pracowałam nad wózeczkiem, bo nie miałam czasu na pomalowanie go :P Ale ukończyłam :) Więc mogę go Wam pokazać.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Elu piękny wózek powstał ,a co ważniejsze nie przesadziłaś z jego udekorowaniem .Super :)
OdpowiedzUsuństaram się właśnie nie przesadzać, bo czasem by coś było wyjątkowe nie potrzebuje zbędnych dodatków :)
UsuńZgadzam sie z Danusia,jest ustrojony w sam raz, duzo wozeczkow na blogach,ale niekiedy przez te dekoracje nawet zbytnio go nie widac,tylko same wstazki,koronki,kokardki,cuda niewidy...
OdpowiedzUsuńTwoj jest przystrojony bardzo delikatnie i gustownie,piekna robota,pozdrawiam :-)
Dziękuję :)
Usuńjest przepiękny! z miłą chęcią kupiłabym go gdybym szła na jakieś chrzciny albo coś.. :D no cudny, jestem zachwycona :D
OdpowiedzUsuńhehe :) Cieszę się :)
UsuńCudeńko Ci wyszło. Trzymam kciuki za pracę, pamiętaj aby tylko się nie zniechęcić
OdpowiedzUsuńOddałam około 15 CV w Biurach Rachunkowych.. 1 Pani nawet zrobiła mi nadzieję :) Ale zobaczymy, czy rzeczywiście się odezwie.. Na razie przerwa w samodzielnym poszukiwaniu. Czekam aż same oferty się pojawią. Może PUP mnie zaskoczy :)
UsuńO matko! Jakie Ty piękne prace tworzysz i jakie czasochłonne. Ja nawet nie próbuję papierowej wikliny, nie mam tyle cierpliwości i wyobraźni.
OdpowiedzUsuń