Witajcie :)
Ostatnio pracowałam nad bardzo fajnym zamówieniem - prezentem na ślub.
To jest moja druga tego typu praca.. Rok temu były Myszki.. W tym roku są Misie :)
I to nie małe...
Lubie tego typu zamówienia.. Takie prace są jedyne w swoim rodzaju i zazwyczaj niepowtarzalne..
Jest to coś nowego, innego.. kolejne wyzwanie..
Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego... no i że się w ogóle udało :)
Każda nowo wykonana praca potwierdza mnie w przekonaniu, że nie można się poddawać i myśleć, że nie damy rady.. Bo zawsze damy.. Trzeba tylko chcieć.
A oto Misie:
Pozdrawiam :)
świetne te misie dobra robota a jeżeli chodzi o wyzwania to się zgadzam ja dopiero zaczełam zabawe z papierem a cienszkie wyzwanie zrealizowane dodaja sił żeby się nie poddawać ;-)POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńWOW! Piękne! Ile pracy musiałaś włożyć, żeby je zrobić... Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńAleż one cudne!
OdpowiedzUsuń