Witajcie :)
Ostatnio spróbowałam swoich sił w czymś innym..
Osobiście uważam, że mi się nawet udało :)
Zrobiłam kotka z papieru oklejonego taśmą itp.. Nie było to łatwe.. Nogi nie chciały się trzymać.. Ale jak widać - udało się !
Jest pomalowany tylko białą farbą.. A wygląda jakby był z gipsu .. Teraz wystarczy go ewentualnie ozdobić i będzie gotowy.. :)
A niebawem biorę się za kolejną pracę - para ślubna Miśki.. :)
Kolejne wyzwanie..
Cudnie wyszedł Ci ten kotek,wygląda extra mimo że jeszcze jak mówisz jest nieskończony.Brawo za zachowane proporcje
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kocham koty więc twja praca szczególnie do nie przemawia :) Jest świetny! :D
OdpowiedzUsuńkotek super a byłoby jeszcze bardziej extra jak by można zobaczyć jak powstawał .miłego dnia
OdpowiedzUsuń