Przez ostatni tydzień była u mnie prawie 8-letnia siostrzenica, Wikusia :) Przyjechała, bo u mnie trwają ferie od 11 do 25 lutego :) Dzisiaj pojechała do domu. Chciała spędzić drugi tydzień z swoim rodzeństwem i rodzicami.
Zazwyczaj jak u mnie jest to przygotowuje dla swoich bliskich drobne upominki.. Tym razem poprosiła mnie o różyczkę dla swojej mamy :)
Kolor sama wybrała.. strasznie była nią zachwycona. Niestety reakcji siostry nie miałam okazji zobaczyć..
Oto efekt naszej współpracy:
Różyczka wykonana z różowej krepy :)
A tak w ogóle to przeziębienie przeszło chyba na drugi dzień :)
Dziękuję za przemiłe komentarze i odwiedziny !
Siostra tez na pewno była zachwycona, różyczka jest śliczna:) U mnie ferie też teraz trwają:)
OdpowiedzUsuńPięknie Wam wyszła. Kolor cudnie się prezentuje, i jak ładnie ją przybrałyście. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńśliczna, a siostra na pewno zachwycona:)
OdpowiedzUsuńpiękna róża :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta różyczka ;)
OdpowiedzUsuń